
Tytuł: Skrzynia z uśpionym przeznaczeniem
Wydawnictwo: Psychoskok
Data premiery: 10 lutego 2019 r.
Tytuł oryginału: -
Nazwa cyklu: -
Liczba stron: 102
,,Trochę za szybko byś mnie
poznała, moja droga Simono, chcę, byś się mnie bała, a potem
znienawidziła całą sobą.”
Czasem zdaje się, że wszystko co
mamy w życiu, jest idealne. Ułożone tak, jak było w planach. No,
może nie do końca, bo zawsze uda się znaleźć jakąś drobną
wadę, plamkę na nieskazitelnie czystym płótnie. Tak było z
Simoną – miała kochającego męża, spodziewała się dziecka.
Jednak z potomkiem wyszły komplikacje, a partner...
zaczął oddalać z dziwnego, niezrozumiałego powodu, choć stwarzał otoczkę nie pozoru, jakby nic się nie działo. Ona jednak nie zraża się i pragnie walczyć o szczęście. Drogę tę niespodziewanie przeciął inny mężczyzna, a później wywrócił wszystko do góry nogami – to, co względnie nie istnieje, zaczęło mieć swój byt. Kobieta zaufała rzeczom, które zdarzają się tylko w książkach fantasy. Cała ta historia to droga przez przeciwności, pokazująca zmiany, jakie można wywołać w człowieku – z wraka, do osoby walczącej o swe życie oraz dobro. A wszystko to za sprawą jednego mężczyzny, jego brata, skrzyni oraz mitu.
zaczął oddalać z dziwnego, niezrozumiałego powodu, choć stwarzał otoczkę nie pozoru, jakby nic się nie działo. Ona jednak nie zraża się i pragnie walczyć o szczęście. Drogę tę niespodziewanie przeciął inny mężczyzna, a później wywrócił wszystko do góry nogami – to, co względnie nie istnieje, zaczęło mieć swój byt. Kobieta zaufała rzeczom, które zdarzają się tylko w książkach fantasy. Cała ta historia to droga przez przeciwności, pokazująca zmiany, jakie można wywołać w człowieku – z wraka, do osoby walczącej o swe życie oraz dobro. A wszystko to za sprawą jednego mężczyzny, jego brata, skrzyni oraz mitu.
,,Czas płynie szybko jak wodospad,
kiedyś woda w nim zaniknie, tak jak i mój żywot.”
Podczas czytania da się odczuć
przesadną prostotę języka/pisania, przez co ma się wrażenie,
jakby to była jedna z wielu historii, które można spotkać na
Wattpadzie. Fabuła nie prezentuje się najgorzej, dlatego bardziej
rozwinięta akcja, lepsza narracja oraz zmniejszona przewidywalność
zdecydowanie uratowałyby ten tytuł. Uważam, że to dobra książka
na chwilę odpoczynku od wszystkiego, by po prostu przeczytać coś
luźnego, niewymagającego zbytniego myślenia, dzięki czemu ulecimy
poza szarą rzeczywistość.
Moja ocena: 6/10
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki bardzo dziękuję wydawnictwu
Komentarze
Prześlij komentarz